Ten temat możemy dowolnie modyfikować w zależności od naszych zainteresowań i upodobań klubowych. Sama nie wyobrażam sobie żeby na weselu Iwonki i Grześka zabrakło niebieskiego koloru wiec specjalnie dla nich inspiracja ślubna z ich ukochanym klubem Chelsea.
Na takim weselu, możemy spodziewać się wybuchu racy dymnej , zamiast tradycyjnych przyśpiewek- hymnów kibiców oraz druhen cheerleaderek. Księgą gości może być koszulka zawodnika a kelnerzy obowiązkowo w strojach sportowców.
Jeśli zdecydujemy się na konkretny klub trzymajmy się jego barw:)
Miłego oglądania!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz